Pieklo w niebie czesc 1

2 min read

Deviation Actions

Angels-are-here's avatar
Published:
424 Views
ROZDZIAŁ PIERWSZY
DEMON

Tak długo szukałam swojego miejsca na świecie gdzie nie było dla mnie miejsca. Zostałam sama w ciemności swojego dziedzictwa gdy inni żyli czerpiąc siłę z nienawiści, żądz i bólu. A ja? Ja od narodzin byłam inna. Szukałam w nas dobra. Wierzyłam w prawdziwe anioły… Poddałam się tym myślom, szukałam miejsca gdzie moje sny były prawdziwe a ja mogłam być spokojna i bezpieczna, a nie jedynie postrzegana jako symbol gwałtu i zła. Chciałam odnaleźć w sobie miłość, którą chciała zniszczyć we mnie moja „rodzina”. Chciałam znaleźć ukojenie w miłości bez barier gdzie rasa nie ma znaczenia, gdzie liczy się tylko serce i to co w sobie masz. Jednak sny musiały czekać. Świat nie chciał żebym zapomniała kim jestem i komu jestem podległa. Pewnej nocy od tak wszedł do mnie mój pan. Jego imię, FARANEL, wzbudzało głębie oceanów. Niczego się nie bał. Brał co chciał. A tym przedmiotem tamtej nocy byłam ja. Wszedł do mojej komnaty i powoli mnie odkrywał jakby czekał na moją reakcje. Czuł że nie śpię, czuł mój strach. Karmił się nim i z każda chwilą stawał się coraz zuchwalszy, potężniejszy. Był gotów wziąć to po co przyszedł. Poczułam jak łóżko ugina się miękko pod jego ciężarem. Starałam się nie płakać. Musiałam wyłapać łzy zanim on byłby zdolny je poczuć. Ale było za późno. On już nie był sobą. Stał się swoją najczystszą postacią. Rozwinął nade mną swe skrzydła i zamknął mnie w ich żelaznym uścisku….
© 2014 - 2024 Angels-are-here
Comments0
Join the community to add your comment. Already a deviant? Log In